21.07.2020r. wyruszyliśmy na szlak niezwykłych miejsc  na wschodzie Polski, na granicy Ukrainą, gdzie lubelskie przechodzi w podkarpackie i gdzie królują  cerkwie greko-katolickie,   a mieszkańcy tych terenów zgodnie korzystają z tych samych obiektów sakralnych.  Odwiedziliśmy Bełżec, gdzie od marca do grudnia 1942 roku funkcjonował obóz zagłady. W ciszy i zadumie słuchaliśmy opowieści  pana Dariusza naszego przewodnika o tym tragicznym miejscu. Później we wsi Kniazie w lesie wśród pokrzyw odkryliśmy tajemnicze ruiny dawnej murowanej cerkwi , gdzie były realizowane sceny filmu „Zimna wojna”. Kolejna miejscowość to Hrebenne z przejściem granicznym. My wspinaliśmy się na wzgórze, aby móc podziwiać drewnianą  cerkiew pw. św. Mikołaja. Potem do Horyńca , uzdrowiskowego miasteczka .

Przez rygory sanitarne związane z COVID-19 nie mogliśmy wejść za bramę uzdrowiska „BAJKA”. Zjedliśmy smaczny obiad w Pensjonacie Hetman i do Radruży. Tam też cerkiew, ale jakże inna, która znajduje się na liście zabytków UNESCO.  Obiekt drewniany przetrwał różne zawirowania historii. Musieliśmy uważać, aby nie przekroczyć  granicy z Ukrainą, bo to oznaczało kłopoty. Potem wróciliśmy do Horyńca, w parku zdrojowym można było spróbować wody, która nie znalazła uznania wśród uczestników naszej grupy. Na koniec Nowiny Horynieckie, miejsce słynące z objawień Matki Bożej. Kościół i źródełko  ukryte  w bukowym lesie. Mogliśmy zanieść swoje podziękowania i prośby do Jezusa przez ręce Maryi, nabrać źródlanej wody i w ciszy poczuć klimat tego miejsca. Wracaliśmy   pełni pięknych wrażeń. Wyjazd zorganizował Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Radzyniu Podlaskim.

tekst i fot. GOKiS